Cześć wam !
Pierwszy raz kiedy miałam takie spotkanie z koniem to było nie dawno może 3 albo 4 miesiące temu wtedy poczułam co łączy mnie z końmi .
Do tego dnia nie wiedziałam jak się czyści konie , ale koleżanka mnie tego nauczyła ,a pani która mnie uczy jeździć konno nigdy nie widziała mnie jak je czyszcze bo pewnie zobaczyła jak je wyczyściłam i była zadowolona.
Pierwszy raz kiedy siadłam na konia to było w czwarty dzień odkąd czyściłam konie.
Jakie to było fajne uczucie.Na tej pierwszej lekcji pani mnie uczyła już kłusować, ale potem miałam zakwasy i pamiętam jak zeszłam z Passo (ten koń na którym jeźdze) nie umiałam wyprostować nóg no ale warto było na niego wsiąść i bardzo mi się to podobało.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz